środa

Obiecanki...

Zapominam o zdjęciach. Upycham je w katalogach - oczywiście nieopisanych - co ułatwia mi poszukiwanie ;). W efekcie przypadkiem trafiam na fotki takie jak te. Muszę pomyśleć nad tłem. To mi nie bardzo odpowiada. Przy braku naturalnego światła zdjęcia są jakby szare, a kolor minerałów jest przygaszony. A może to wina aparatu? No cóż, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma...



błękity- część kompletu



jaspisy - mix - osobiście bardzo je lubię. Mają niesamowitą barwę.



agat. Niesamowita barwa, prawie czarny, a wzorek widać dopiero w pełnym słońcu.



długie zielone - szkło weneckie



Noc Kairu w koronkach - srebro, bardzo je lubię



Z wczorajszej zabawy minerałami - nefryt bursztynowy - obstawiam jednak, że to piękny żółty marmur- ale mogę się mylić ;) z rolitem w srebrze

Brak komentarzy: